czas czytania:
Ślub króla Węgier Karola Roberta z Elżbietą Łokietkówną

Wczesnym latem 1320 r. wyruszył z Krakowa wspaniały orszak. Kierował się na południe, w stronę granicy węgierskiej, a prowadził królewnę Elżbietę, zaledwie piętnastoletnią córkę Władysława Łokietka, na spotkanie z jej przyszłym małżonkiem, królem Węgier – Karolem Robertem z rodu Andegawenów. Po spotkaniu z panami węgierskimi 1 lipca w Nowym Sączu, orszak przekroczył granicę, udał się do Budy, gdzie 6 lipca 1320 r. młodziutka królewna została wydana za starszego od niej o siedemnaście lat węgierskiego monarchę, by następnie zostać ukoronowaną w Alba Regia na królową. Nie było to pierwsze małżeństwo Andegawena, który już wiele lat wcześniej poślubił księżniczkę bytomską Marię i cesarzównę rzymsko-niemiecką Beatrycze Luksemburską. Oba związki nie dały mu upragnionego potomstwa, miał zatem teraz nadzieję na przełamanie fatum, liczył na zapewnienie przyszłości swojej dynastii.
Dla Władysława Łokietka sojusz z potężnym królem Węgier, scementowany związkiem rodzinnym, miał wymiar wybitnie polityczny. Dostarczał Polsce, z trudem jednoczącej się po długim rozbiciu dzielnicowym, cennego sprzymierzeńca. Sojusz ten stał się zwornikiem polskiej polityki zagranicznej przez większą część XIV w. To między innymi dzięki sojuszowi węgierskiemu Królestwo Polskie mogło przetrwać za Łokietka w trudnych latach konfliktu z zakonem krzyżackim oraz rządzonymi przez dynastię luksemburską Czechami; dopiero za panowania jego syna i następcy Kazimierza Wielkiego wzmocniona Polska podjęła z powodzeniem rywalizację o Ruś Czerwoną z młodym i ekspansywnym Wielkim Księstwem Litewskim.
Elżbieta spełniła pokładane w niej nadzieje, obdarzając Karola Roberta licznym potomstwem. Musiała również darzyć króla szczerym uczuciem, czego najlepszym dowodem była jej postawa w chwili próby. W trakcie nieudanego zamachu Felicjana Zacha w 1330 r. królowa zasłoniła męża przed ciosem miecza własną ręką, co kosztowało ją utratę kilku palców. Jej najstarszy syn, Ludwik, został później następnym węgierskim władcą, a w 1370 r. – po wygaśnięciu królewskiej linii Piastów, dzięki polsko-węgierskim układom dynastycznym – również i polskim królem. Oba królestwa połączyła unią personalna.
Ilustracja: Ślub Elżbiety z Karolem Robertem (miniatura z kroniki ilustrowanej), Wikimedia commons, domena publiczna
Elżbieta spełniła pokładane w niej nadzieje, obdarzając Karola Roberta licznym potomstwem. Musiała również darzyć króla szczerym uczuciem, czego najlepszym dowodem była jej postawa w chwili próby. W trakcie nieudanego zamachu Felicjana Zacha w 1330 r. królowa zasłoniła męża przed ciosem miecza własną ręką, co kosztowało ją utratę kilku palców. Jej najstarszy syn, Ludwik, został później następnym węgierskim władcą, a w 1370 r. – po wygaśnięciu królewskiej linii Piastów, dzięki polsko-węgierskim układom dynastycznym – również i polskim królem. Oba królestwa połączyła unią personalna.
A.F.
Ilustracja: Ślub Elżbiety z Karolem Robertem (miniatura z kroniki ilustrowanej), Wikimedia commons, domena publiczna