czasowa
Enigma. Zagadka rozwiązana
9 listopada 2021 roku w Kordegardzie Galerii NCK w Warszawie odbył się wernisaż wystawy „Enigma. Zagadka rozwiązana" przygotowanej przez Muzeum Historii Polski we współpracy z Narodowym Centrum Kultury. Po raz pierwszy w Polsce pokazany został unikatowy eksponat - dzieło przedwojennego polskiego wywiadu.
Najważniejsze informacje
01. Kiedy?
Od:
24/10/2022
Do:
24/11/2022
02. Gdzie?
Kordegarda Galerii NCK w Warszawie
03. Kurator wystawy
Grzegorz Dumała, Michał Nałęcz-Nieniewski, Grzegorz Rutkowski
04. Ceny biletów
Wstęp wolny
O wystawie
Po raz pierwszy w Polsce szeroka publiczność ma możliwość zobaczenia eksponatu dokumentującego wielki sukces wywiadu II Rzeczypospolitej – wykonaną przez polski wywiad kopię niemieckiej Enigmy wykorzystywaną w działaniach militarnych. Po wojnie polska replika Enigmy znalazła się w zbiorach Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie, zaś w 2020 roku – dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – została zakupiona przez Muzeum Historii Polski i stanowi jeden z najcenniejszych eksponatów, który będzie prezentowany na wystawie stałej MHP.
W wernisażu wystawy udział wzięli Wiceprezes Rady Ministrów Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Piotr Gliński, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro oraz dr hab. Rafał Wiśniewski dyrektor Narodowego Centrum Kultury.
„To jest chwila szczególna, w przeddzień święta Niepodległości możemy zaprezentować unikalny eksponat - replikę niemieckiej maszyny szyfrującej z czasu II wojny światowej. Stworzono wówczas system, który potrafił poprzez działania służb specjalnych i naukowców bronić interesu naszej wspólnoty. To wielkie osiągnięcie naszych rodaków, składamy im za to hołd.
Życząc dalszych sukcesów w budowaniu tak ważnej dla polskiego dziedzictwa narodowego kolekcji muzealnej, ufam, że prezentowaną dziś replikę Enigmy w niedługim czasie będziemy mogli podziwiać w przestrzeniach nowego gmachu Muzeum Historii Polski – największej inwestycji muzealnej w Polsce.” - powiedział prof. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Replika Enigmy, będąca dziełem polskich kryptologów i inżynierów, wykorzystywana do łamania niemieckich szyfrów, jest unikatem na skalę światową – jedynym zachowanym obiektem tego rodzaju udostępnionym publiczności i badaczom. Ekspozycja opowiada zarówno historię eksponatu, jak i drogę Polaków do rozwiązania zagadki niemieckiej maszyny szyfrującej.
„Co innego jednak wiedzieć, a co innego zobaczyć na własne oczy urządzenie do łamania kodu Enigmy. Niestety wszystkie repliki niemieckich maszyn wyprodukowane przed wojną zostały zniszczone we wrześniu 1939 r. Jednak po ucieczce z Polski Biuro Szyfrów działało dalej we Francji. Tutaj znów budowano kopie Enigmy. Jedna z nich, prawdopodobnie jedyna zachowana do dzisiaj, po wielu latach trafia do polskich zbiorów” - powiedział podczas wernisażu Robert Kostro.
„O ile wiele maszyn szyfrujących wyprodukowanych przez Niemców zachowało się i można je zobaczyć w kilkudziesięciu muzeach w Polsce i za granicą, to ocalała prawdopodobnie tylko jedna maszyna do deszyfracji wyprodukowana przez polski wywiad. Trafiła ona do zbiorów Muzeum Historii Polski i dziś po raz pierwszy pokazujemy ją publicznie. Przez przeszło 50 lat urządzenie znajdowało się w zbiorach Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie” - dodał dyrektor MHP.
Złamanie kodu Enigmy już w grudniu 1932 roku było nie tylko wielkim sukcesem polskiego Biura Szyfrów i pracujących w nim kryptologów, lecz także polskiej nauki. Trzej matematycy z Uniwersytetu Poznańskiego – Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski – dokonali matematycznej analizy niemieckich szyfrów i opracowali system, który pozwalał na odczytywanie kodowanych przez Enigmę wiadomości. To była jednak tylko połowa sukcesu. Ze względu na ciągle udoskonalanie maszyny i procedur szyfrowania przez Niemców oraz znaczną ilość informacji przechwytywanych przez polski wywiad, wykorzystanie zdobytej wiedzy w praktyce wymagało zaangażowania coraz większej liczby osób, a od pewnego momentu – budowy maszyn wspomagających pracę polskich kryptologów.
Wówczas kluczowa okazała się rola inżynierów z założonej przez polski wywiad warszawskiej wytwórni AVA – przede wszystkim Antoniego Pallutha, Edwarda Fokczyńskiego oraz braci Ludomira i Leonarda Danilewiczów. Korzystając z instrukcji kryptologów zbudowali oni maszyny wspomagające proces łamania kodów – cyklometr i bombę kryptologiczną. Spod ich rąk wyszło również ok. 50 polskich replik niemieckiej Enigmy. Zostały one skonstruowane bez znajomości niemieckiego pierwowzoru, a jedynie na podstawie teoretycznej wiedzy o zasadzie jego działania, będącej rezultatem pracy polskich kryptologów. Zbudowanie kilkudziesięciu replik było konieczne do szybkiego odczytywania niemieckich depesz – pozwalało kryptologom skupić się na samym łamaniu kodu.
Po wybuchu II wojny światowej niemal wszystkie polskie repliki Enigmy zniszczono, żeby zatrzeć ślady działalności polskiego wywiadu. Pracownicy Biura Szyfrów w większości zdołali przedostać się do Francji, gdzie wznowili swoją działalność. Właśnie w tajnym ośrodku w tzw. strefie Vichy skonstruowano replikę maszyny prezentowaną na wystawie „Enigma. Zagadka rozwiązana”. Została ona wykonana dzięki współpracy polskich inżynierów z Francuzami. Jest to eksponat unikatowy, ponieważ we Francji wyprodukowano zaledwie kilka takich urządzeń. Po wojnie egzemplarz znalazł się w zbiorach Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie, zaś w 2020 roku dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego stał się własnością Muzeum Historii Polski, w którym będzie prezentowany na wystawie stałej.
Obok maszyny wykonanej przez Polaków eksponowana będzie również Enigma wykorzystywana przez niemieckie siły lądowe od początku lat 30. XX wieku. Porównując obie maszyny można zauważyć, że polscy inżynierowie nie znali wyglądu niemieckiego oryginału, o czym świadczą łatwo dostrzegalne różnice konstrukcyjne. Polska replika posiada przy tym wszystkie funkcjonalności pierwowzoru. Na tego typu maszynach Polacy i Francuzi deszyfrowali niemieckie depesze w czasie wojny.
W wernisażu wystawy udział wzięli Wiceprezes Rady Ministrów Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Piotr Gliński, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro oraz dr hab. Rafał Wiśniewski dyrektor Narodowego Centrum Kultury.
„To jest chwila szczególna, w przeddzień święta Niepodległości możemy zaprezentować unikalny eksponat - replikę niemieckiej maszyny szyfrującej z czasu II wojny światowej. Stworzono wówczas system, który potrafił poprzez działania służb specjalnych i naukowców bronić interesu naszej wspólnoty. To wielkie osiągnięcie naszych rodaków, składamy im za to hołd.
Życząc dalszych sukcesów w budowaniu tak ważnej dla polskiego dziedzictwa narodowego kolekcji muzealnej, ufam, że prezentowaną dziś replikę Enigmy w niedługim czasie będziemy mogli podziwiać w przestrzeniach nowego gmachu Muzeum Historii Polski – największej inwestycji muzealnej w Polsce.” - powiedział prof. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Replika Enigmy, będąca dziełem polskich kryptologów i inżynierów, wykorzystywana do łamania niemieckich szyfrów, jest unikatem na skalę światową – jedynym zachowanym obiektem tego rodzaju udostępnionym publiczności i badaczom. Ekspozycja opowiada zarówno historię eksponatu, jak i drogę Polaków do rozwiązania zagadki niemieckiej maszyny szyfrującej.
„Co innego jednak wiedzieć, a co innego zobaczyć na własne oczy urządzenie do łamania kodu Enigmy. Niestety wszystkie repliki niemieckich maszyn wyprodukowane przed wojną zostały zniszczone we wrześniu 1939 r. Jednak po ucieczce z Polski Biuro Szyfrów działało dalej we Francji. Tutaj znów budowano kopie Enigmy. Jedna z nich, prawdopodobnie jedyna zachowana do dzisiaj, po wielu latach trafia do polskich zbiorów” - powiedział podczas wernisażu Robert Kostro.
„O ile wiele maszyn szyfrujących wyprodukowanych przez Niemców zachowało się i można je zobaczyć w kilkudziesięciu muzeach w Polsce i za granicą, to ocalała prawdopodobnie tylko jedna maszyna do deszyfracji wyprodukowana przez polski wywiad. Trafiła ona do zbiorów Muzeum Historii Polski i dziś po raz pierwszy pokazujemy ją publicznie. Przez przeszło 50 lat urządzenie znajdowało się w zbiorach Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie” - dodał dyrektor MHP.
Złamanie kodu Enigmy już w grudniu 1932 roku było nie tylko wielkim sukcesem polskiego Biura Szyfrów i pracujących w nim kryptologów, lecz także polskiej nauki. Trzej matematycy z Uniwersytetu Poznańskiego – Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski – dokonali matematycznej analizy niemieckich szyfrów i opracowali system, który pozwalał na odczytywanie kodowanych przez Enigmę wiadomości. To była jednak tylko połowa sukcesu. Ze względu na ciągle udoskonalanie maszyny i procedur szyfrowania przez Niemców oraz znaczną ilość informacji przechwytywanych przez polski wywiad, wykorzystanie zdobytej wiedzy w praktyce wymagało zaangażowania coraz większej liczby osób, a od pewnego momentu – budowy maszyn wspomagających pracę polskich kryptologów.
Wówczas kluczowa okazała się rola inżynierów z założonej przez polski wywiad warszawskiej wytwórni AVA – przede wszystkim Antoniego Pallutha, Edwarda Fokczyńskiego oraz braci Ludomira i Leonarda Danilewiczów. Korzystając z instrukcji kryptologów zbudowali oni maszyny wspomagające proces łamania kodów – cyklometr i bombę kryptologiczną. Spod ich rąk wyszło również ok. 50 polskich replik niemieckiej Enigmy. Zostały one skonstruowane bez znajomości niemieckiego pierwowzoru, a jedynie na podstawie teoretycznej wiedzy o zasadzie jego działania, będącej rezultatem pracy polskich kryptologów. Zbudowanie kilkudziesięciu replik było konieczne do szybkiego odczytywania niemieckich depesz – pozwalało kryptologom skupić się na samym łamaniu kodu.
Po wybuchu II wojny światowej niemal wszystkie polskie repliki Enigmy zniszczono, żeby zatrzeć ślady działalności polskiego wywiadu. Pracownicy Biura Szyfrów w większości zdołali przedostać się do Francji, gdzie wznowili swoją działalność. Właśnie w tajnym ośrodku w tzw. strefie Vichy skonstruowano replikę maszyny prezentowaną na wystawie „Enigma. Zagadka rozwiązana”. Została ona wykonana dzięki współpracy polskich inżynierów z Francuzami. Jest to eksponat unikatowy, ponieważ we Francji wyprodukowano zaledwie kilka takich urządzeń. Po wojnie egzemplarz znalazł się w zbiorach Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie, zaś w 2020 roku dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego stał się własnością Muzeum Historii Polski, w którym będzie prezentowany na wystawie stałej.
Obok maszyny wykonanej przez Polaków eksponowana będzie również Enigma wykorzystywana przez niemieckie siły lądowe od początku lat 30. XX wieku. Porównując obie maszyny można zauważyć, że polscy inżynierowie nie znali wyglądu niemieckiego oryginału, o czym świadczą łatwo dostrzegalne różnice konstrukcyjne. Polska replika posiada przy tym wszystkie funkcjonalności pierwowzoru. Na tego typu maszynach Polacy i Francuzi deszyfrowali niemieckie depesze w czasie wojny.