Artykuły
Zabory 1795–1918
Społeczeństwo
Biografie
Nauka
Cywilizacja
Nauczyciele
Dorośli
Licealiści
Studenci
Paweł Edmund Strzelecki – odkrywca najwyższego szczytu Australii
czas czytania:

Przeprowadził pierwsze pomiary w Australii, odkrył Góry Śnieżne, najwyższe pasmo Wielkich Gór Wododziałowych, a najwyższy szczyt Australii nazwał na cześć polskiego generała Górą Kościuszki. Poznajcie Pawła Edmunda Strzeleckiego.
15 lutego 1840 r. Paweł Edmund Strzelecki pierwszy stanął na szczycie najwyższej góry kontynentalnej Australii. W raporcie z podróży napisał:
„Szczególny wygląd tego wierzchołka uderzył mnie tak silnie przez swe podobieństwo do kopca w Krakowie, usypanego na grobie bohatera narodowego Kościuszki, że choć w cudzym kraju, na cudzej ziemi, ale wśród ludu ceniącego wolność i jej obrońców, nie mogłem powstrzymać się od tego, żeby nie nadać górze nazwy Mount Kościuszko”.
„Szczególny wygląd tego wierzchołka uderzył mnie tak silnie przez swe podobieństwo do kopca w Krakowie, usypanego na grobie bohatera narodowego Kościuszki, że choć w cudzym kraju, na cudzej ziemi, ale wśród ludu ceniącego wolność i jej obrońców, nie mogłem powstrzymać się od tego, żeby nie nadać górze nazwy Mount Kościuszko”.
Tradycje rodzinne
Ten słynny podróżnik i naukowiec urodził się w 1797 r. w Głuszynie pod Poznaniem w ówczesnym zaborze pruskim. W tym samym roku Petersburgu reprezentanci Rosji, Austrii i Prus podpisali konwencję o ostatecznym zatwierdzeniu rozbiorów, w której mowa była m.in. o „uskutecznionym unicestwieniu tego ciała politycznego”, czyli Rzeczypospolitej. Trzy lata wcześniej ojciec przyszłego odkrywcy, Franciszek, przedstawiciel tracącego na znaczeniu rodu szlacheckiego, brał udział w powstaniu kościuszkowskim, pamięć o Tadeuszu Kościuszce, przywódcy insurekcji i polskim bohaterze narodowym, była zatem kultywowana w rodzinie Strzeleckich.
Młodość
W latach 1814–1817 Paweł Edmund mieszkał w Krakowie, po czym wrócił do Wielkopolski i wstąpił do pruskiego wojska. Po roku zrezygnował i podjął się pracy nauczyciela. Następnie zarządzał majątkiem magnata Franciszka Sapiehy na terytorium współczesnej Białorusi. Wiadomo, że w latach dwudziestych XIX w. ponownie odwiedził Kraków, zachował bowiem w pamięci usypany w 1823 r. kopiec poświęcony Kościuszce.
Emigracja
Po śmierci Sapiehy w 1829 r. Strzelecki ostatecznie opuścił ziemie polskie. Przebywał m.in. we Francji, Anglii, Hiszpanii i Włoszech. Rozwijał zainteresowania geologią i geografią. Był samoukiem, ale dokształcał się na studiach z dziedziny geologii. Wreszcie w czerwcu 1834 r. w Liverpoolu rozpoczął swoją podróż dookoła świata.
Podróż dookoła świata
Pierwszym przystankiem był Nowy Jork. Strzelecki prowadził m.in. badania mineralogiczne i geologiczne w Appalachach. Jego najważniejszym dokonaniem w Ameryce Północnej było odkrycie w 1835 r. rudy miedzi w Kanadzie nad jeziorem Ontario. Rok później dotarł do Brazylii, gdzie zetknął się z okrucieństwem handlu niewolnikami. W swojej książce napisał:
„Handel niewolnikami to piętno, które brudna pogoń za zyskiem wycisnęła na europejskiej cywilizacji – jest jedną z największych okropności, jakie wynikały z naszego zetknięcia się z tubylczymi plemionami […]. Niech ci, którzy w samej zasadzie niewolnictwa nie widzą nic niegodnego prawodawstwa naszego wieku, zastanowią się nad nędzą jednostek, którą niewolnictwo sprowadza, a uczucia grozy, których muszą doznać, powinny wystarczyć do odrzucenia argumentów fałszywej i wyświechtanej logiki”.
Podczas pobytu w tej części świata prowadził, oprócz obserwacji geologicznych, także badania etnograficzne wśród Indian. Był świadkiem rozstrzelania ponad stu indiańskich wodzów przez argentyńskiego dyktatora Juana Manuela de Rosasa.
Następnie przez Andy przeprawił się do Chile, gdzie kontynuował swoje badania m.in. na pustyni Atakama. Z tego kraju we wrześniu 1837 r. wyruszył w dziesięciomiesięczny rejs wzdłuż amerykańskiego wybrzeża. W ten sposób odwiedził również Amerykę Środkową. Rok później udał się na badania wysp położonych na Pacyfiku – francuskich Markizów i wówczas niezależnych Hawajów. Na należącej do tego ostatniego archipelagu wyspie nazywanej dziś Big Island badał wulkan Kilauea i był autorem pierwszych naukowych opracowań dotyczących Hawajów.
Kolejnym przystankami w trwającej łącznie dziewięć lat podróży dookoła świata była wciąż suwerenna wyspa Thaiti, archipelag Tonga oraz Nowa Zelandia, skąd w kwietniu 1839 r. dopłynął do najważniejszego miejsca swojej wyprawy – Australii.
„Handel niewolnikami to piętno, które brudna pogoń za zyskiem wycisnęła na europejskiej cywilizacji – jest jedną z największych okropności, jakie wynikały z naszego zetknięcia się z tubylczymi plemionami […]. Niech ci, którzy w samej zasadzie niewolnictwa nie widzą nic niegodnego prawodawstwa naszego wieku, zastanowią się nad nędzą jednostek, którą niewolnictwo sprowadza, a uczucia grozy, których muszą doznać, powinny wystarczyć do odrzucenia argumentów fałszywej i wyświechtanej logiki”.
Podczas pobytu w tej części świata prowadził, oprócz obserwacji geologicznych, także badania etnograficzne wśród Indian. Był świadkiem rozstrzelania ponad stu indiańskich wodzów przez argentyńskiego dyktatora Juana Manuela de Rosasa.
Następnie przez Andy przeprawił się do Chile, gdzie kontynuował swoje badania m.in. na pustyni Atakama. Z tego kraju we wrześniu 1837 r. wyruszył w dziesięciomiesięczny rejs wzdłuż amerykańskiego wybrzeża. W ten sposób odwiedził również Amerykę Środkową. Rok później udał się na badania wysp położonych na Pacyfiku – francuskich Markizów i wówczas niezależnych Hawajów. Na należącej do tego ostatniego archipelagu wyspie nazywanej dziś Big Island badał wulkan Kilauea i był autorem pierwszych naukowych opracowań dotyczących Hawajów.
Kolejnym przystankami w trwającej łącznie dziewięć lat podróży dookoła świata była wciąż suwerenna wyspa Thaiti, archipelag Tonga oraz Nowa Zelandia, skąd w kwietniu 1839 r. dopłynął do najważniejszego miejsca swojej wyprawy – Australii.
W Australii
Wbrew licznym opiniom brytyjska ziemia nie okazała się dla Strzeleckiego „najbardziej zdemoralizowaną kolonią, jaką znają dzieje świata”. Uzyskawszy wsparcie lokalnej elity, w lipcu wyruszył w głąb kontynentu. Jako jeden z pierwszych informował o złożach złota znajdujących się w Górach Błękitnych, które stały się podstawą dla gorączki złota w połowie XIX stulecia. Podczas podróży przez Wielkie Góry Wododziałowe badał ich najwyższą część, a więc Góry Śnieżne z sięgającą 2228 m ponad poziom morza Górą Kościuszki. Zdaniem Pawła Edmunda, region ten był „po większej części nieznanym, nietkniętym nawet stopą białego człowieka”.
Polski odkrywca badał również m.in. źródła rzeki Murray (najdłuższa w Australii) oraz położone na wschód od Melbourne ziemie Gippslandu (nazwa nadana przez podróżnika na cześć ówczesnego gubernatora wyspy Gippsa). Kiedy skończył się prowiant, wyprawa (zanim szczęśliwie zakończyła się w Melbourne) miała ogromne trudności. W jednym z listów Strzelecki wspominał o sobie, że „wyglądał jak szkielet, okryty łachmanami, prawie bez spodni i butów”.
Kolejnym etapem jego ekspedycji była Tasmania (wówczas nazywana Ziemią Van Diemena), gdzie dopłynął w lipcu 1840 r. i – podobnie jak dla australijskiej Nowej Południowej Walii – sporządził mapę geologiczną badanych obszarów. Gubernatorem wyspy był wówczas John Franklin, z którym Polak się zaprzyjaźnił.
Po powrocie geolog udał się na północ kontynentu i badał dzisiejszy stan Queensland. Wreszcie, z powodu pogorszenia się stanu jego zdrowia, w kwietniu 1843 r. Strzelecki opuścił Australię, gdzie jego czteroletnie badania przyczyniły się do dalszej kolonizacji znacznych połaci brytyjskiej kolonii.
Polski odkrywca badał również m.in. źródła rzeki Murray (najdłuższa w Australii) oraz położone na wschód od Melbourne ziemie Gippslandu (nazwa nadana przez podróżnika na cześć ówczesnego gubernatora wyspy Gippsa). Kiedy skończył się prowiant, wyprawa (zanim szczęśliwie zakończyła się w Melbourne) miała ogromne trudności. W jednym z listów Strzelecki wspominał o sobie, że „wyglądał jak szkielet, okryty łachmanami, prawie bez spodni i butów”.
Kolejnym etapem jego ekspedycji była Tasmania (wówczas nazywana Ziemią Van Diemena), gdzie dopłynął w lipcu 1840 r. i – podobnie jak dla australijskiej Nowej Południowej Walii – sporządził mapę geologiczną badanych obszarów. Gubernatorem wyspy był wówczas John Franklin, z którym Polak się zaprzyjaźnił.
Po powrocie geolog udał się na północ kontynentu i badał dzisiejszy stan Queensland. Wreszcie, z powodu pogorszenia się stanu jego zdrowia, w kwietniu 1843 r. Strzelecki opuścił Australię, gdzie jego czteroletnie badania przyczyniły się do dalszej kolonizacji znacznych połaci brytyjskiej kolonii.
W drodze do Londynu
Podróż zakończył 24 października w Londynie, ale zanim do niego dotarł, zwiedzał i badał m.in. wyspy dzisiejszej Indonezji, Kanton i Hongkong, Singapur, Kair, Aleksandrię, Maltę i Algier.
Opus magnum
W 1845 r. Strzelecki opublikował swoje opus magnum – „Physical Description of New South Wales and Van Diemen’s Land”, które przyniosło mu uznanie w świecie naukowym. Egzemplarze książki otrzymali m.in. Karol Darwin oraz John Franklin, który zaginął kilka miesięcy później w tragicznej wyprawie polarnej. Niemal do końca XIX stulecia było to podstawowe opracowanie mówiące o geografii Australii. Badacz otrzymał za nie złoty medal Królewskiego Towarzystwa Geograficznego, jako pierwszy Polak został też jego członkiem.

Tablica pamiątkowa na ścianie domu w Dublinie, gdzie mieszkał i pracował P. E. Strzelecki (Wikimedia)
Misja w Irlandii
Następnie Strzelecki został wysłany do będącej wówczas pod brytyjskim panowaniem Irlandii, gdzie w latach 1847–1849 starał się powstrzymać skutki klęski głodu. Jako katolik pochodzący z Polski wzbudzał zaufanie miejscowych i mimo że katastrofa trwała jeszcze kilka lat, to odnotował pewne sukcesy. W pewnym momencie miał pod sobą kilkudziesięciu urzędników, którzy zgodnie z zamysłem podróżnika koordynowali program dożywiania skupiony na dzieciach (wcześniej skupiano się głównie na dorosłych). Polak krytykował poprzednie rozwiązania, a do wsparcia potrzebujących zaangażował duchowieństwo zarówno katolickie, jak i protestanckie. W uznaniu zasług, jako jeden z pierwszych cywilów, został odznaczony brytyjskim Orderem Łaźni.
Obywatel Wielkiej Brytanii
Podczas pobytu w Irlandii polski badacz zachorował na dur brzuszny. Skutki choroby odczuwał do końca życia. Cały rok 1850 przeznaczył na podróże lecznicze po Europie. W Wielkiej Brytanii, której obywatelstwo przyjął, cieszył się powszechnym uznaniem i szacunkiem. Otrzymał honorowy doktorat uniwersytetu w Oksfordzie, uczestniczył w tajnej misji podczas wojny krymskiej i wreszcie w 1869 r. z rąk królowej Wiktorii otrzymał tytuł szlachecki.
Zmarł na raka wątroby 6 października 1873 r. w Londynie, gdzie został pochowany. W 1997 r. jego szczątki ekshumowano i przeniesiono do krypty zasłużonych w kościele Świętego Wojciecha w Poznaniu. W tym samym roku Komisja Nazw Geograficznych Nowej Południowej Walii zmieniła obowiązującą wcześniej nazwę „Mount Kosciusko” na bliższą oryginału „Mount Kosciuszko”.
Zmarł na raka wątroby 6 października 1873 r. w Londynie, gdzie został pochowany. W 1997 r. jego szczątki ekshumowano i przeniesiono do krypty zasłużonych w kościele Świętego Wojciecha w Poznaniu. W tym samym roku Komisja Nazw Geograficznych Nowej Południowej Walii zmieniła obowiązującą wcześniej nazwę „Mount Kosciusko” na bliższą oryginału „Mount Kosciuszko”.
***
Paweł Edmund Strzelecki bez wątpienia należał do najwybitniejszych polskich i europejskich podróżników i odkrywców. Postawił swoją stopę na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy. Jego pionierskie badania Australii stanowiły kamień milowy w poznaniu tego kontynentu. Dziś jego imię nosi tam ponad dwadzieścia miejsc, w tym pasmo górskie, szczyty, jezioro i rzeka. Zdobyta przez polskiego podróżnika Góra Kościuszki stanowi jeden z największych „pomników” przypominających światu o Polsce i jej bohaterze narodowym.
Australijczycy nie zapomnieli o dokonaniach wybitnego badacza. Jego imieniem nazwano pustynię i rzekę w Australii Południowej, a na Wyspie Flindersa w Tasmanii jest licząca 756 metrów n.p.m. Góra Strzeleckiego, a od 1972 r. istnieje tam Park Narodowy Strzeleckiego.
Australijczycy nie zapomnieli o dokonaniach wybitnego badacza. Jego imieniem nazwano pustynię i rzekę w Australii Południowej, a na Wyspie Flindersa w Tasmanii jest licząca 756 metrów n.p.m. Góra Strzeleckiego, a od 1972 r. istnieje tam Park Narodowy Strzeleckiego.
Piotr Bejrowski