Artykuły
PRL 1944–1989
II Rzeczpospolita 1918-1939
II wojna światowa 1939-1945
Biografie
Nauka
Nauczyciele
Dorośli
Licealiści
Studenci
Marian Kukiel – żołnierz, profesor, emigrant
czas czytania:
Twórczość Mariana Kukiela jest jednym z kamieni milowych polskiej historiografii wojskowej. Zasłużył się w tej dziedzinie wraz z Wacławem Tokarzem, współtwórcą tej dyscypliny. Jego monumentalna praca o wojnie 1812 r. jest ważnym wkładem do dorobku europejskiej napoleonistyki. Badacza tego cechowała wszechstronność i pracowitość. Był żołnierzem, politykiem, organizatorem życia naukowego, jednak praca badawcza jako „wybór serca” angażowała go w stopniu najwyższym. Świadczy o tym dorobek liczący półtora tysiąca pozycji.
Marian Włodzimierz Kukiel urodził się w roku 1885 r. w Dąbrowie Tarnowskiej, w zaborze austriackim. W domu żywa była pamięć o przegranych powstaniach XIX w. – zrozumiała, skoro Marian był najmłodszym synem konspiratora z czasów powstania 1863 r., komisarza Rządu Narodowego na powiat hrubieszowski, Adolfa Kukiela. Jako uczeń tarnowskiego gimnazjum, do którego uczęszczał na przełomie XIX i XX w., organizował tajne kółka samokształceniowe. Kiedy w roku 1903 rozpoczął studia na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie miał już wyraźnie określone sympatie polityczne.
Jak wielu młodych radykałów, socjalizował – dwa lata po rozpoczęciu studiów wstąpił do Organizacji Promienistych, a w 1907 r. do PPS – Frakcji Rewolucyjnej – ugrupowania, w którym gotowość do walki o prawa robotników łączyła się z wyraźnym rysem insurekcyjnym, skierowanym przeciw władzy Rosji.
Jak wielu młodych radykałów, socjalizował – dwa lata po rozpoczęciu studiów wstąpił do Organizacji Promienistych, a w 1907 r. do PPS – Frakcji Rewolucyjnej – ugrupowania, w którym gotowość do walki o prawa robotników łączyła się z wyraźnym rysem insurekcyjnym, skierowanym przeciw władzy Rosji.
Uczeń Askenazego
Na Uniwersytecie Lwowskim zetknął się z jednym z najwybitniejszych polskich dziejopisów, Szymonem Askenazym (1865–1935), profesorem Uniwersytetu Jana Kazimierza i autorem książki o męczenniku za sprawę polską, Walerianie Łukasińskim. Profesor Askenazy zgromadził wokół siebie krąg młodych badaczy, którzy z czasem stali się znani jako „szkoła Askenazego”. W skład tego grona oprócz Kukiela wchodzili m.in. Włodzimierz Dzwonkowski, Natalia Gąsiorowska, Władysław Konopczyński, Henryk Mościcki i Bronisław Pawłowski.
Marian Kukiel obronił w 1909 r. dysertację doktorską pt. „Wyprawa Deniski”, której fragment w tym samym roku opublikował w „Bibliotece Warszawskiej”. Wkrótce wydał ją także w rozszerzonej wersji pt. „Próby powstańcze po trzecim rozbiorze 1795–1797”, w serii zainspirowanej przez Szymona Askenazego. Łączyły ich wówczas rzeczywiście relacje mistrz–uczeń, co widać ze wspomnienia pośmiertnego, opublikowanego przez Kukiela w najpoważniejszym przedwojennym miesięczniku, „Przeglądzie Współczesnym”.
Marian Kukiel obronił w 1909 r. dysertację doktorską pt. „Wyprawa Deniski”, której fragment w tym samym roku opublikował w „Bibliotece Warszawskiej”. Wkrótce wydał ją także w rozszerzonej wersji pt. „Próby powstańcze po trzecim rozbiorze 1795–1797”, w serii zainspirowanej przez Szymona Askenazego. Łączyły ich wówczas rzeczywiście relacje mistrz–uczeń, co widać ze wspomnienia pośmiertnego, opublikowanego przez Kukiela w najpoważniejszym przedwojennym miesięczniku, „Przeglądzie Współczesnym”.
„Poświęcał uczniom – pisał o Askenazym Kukiel – długie, codzienne godziny rozmów, liczne, gęsto zapisane arkusiki listów, a stosunek ten nie kończył się z ukończeniem studiów. Niewyczerpany był w radach, wskazówkach, nad pracującymi twórczo roztaczał najtroskliwszą opiekę, nieraz wyjednując dla nich zajęcia, zasiłki lub śpiesząc sam w potrzebie z najdyskretniejszą pomocą materialną. Przez jego wykłady, przez rozmowy jego z uczniami jak nić czerwona przewijało się pojęcie polskiej racji stanu”.
Żołnierska pasja historyka
Jeden z polskich historyków pisał o Marianie Kukielu, że „łączył pióro z szablą”. Już w czasie studiów uniwersyteckich związał się z organizacjami nawiązującymi swym programem i działalnością do tradycji niepodległościowych. W 1908 r. współtworzył wspólnie z Kazimierzem Sosnkowskim i Władysławem Sikorskim legalny w Galicji Związek Walki Czynnej, mający wspierać przyszły zryw przeciw Rosji. Marian Kukiel najprawdopodobniej wymyślił nazwę tej organizacji oraz sformułował jej program. Był również członkiem Związku Strzeleckiego. W ciągu kolejnych lat ukończył Szkołę Oficerską „Strzelca” i realizował się jako publicysta. Nawet w tych przedwojennych latach dominowała w nim jednak badawcza pasja historyka. Historyczne studia Mariana Kukiela ukazywały się do wybuchu I wojny światowej m.in. w „Bibliotece Warszawskiej”, „Kwartalniku Historycznym” i „Tygodniku Ilustrowanym”.
W 1912 r. została wydana nakładem Zdzisława Rzepeckiego i spółki popularna, przepięknie ilustrowana praca „Dzieje oręża polskiego w epoce napoleońskiej 1795–1815”. W przededniu wybuchu wielkiej wojny książka ta odegrała podwójną rolę. Była rzetelnym źródłem informacji na temat udziału polskich żołnierzy w wojnach napoleońskich. A zarazem, przywołując doświadczenia sprzed 100 lat, krzewiła postawę patriotyczną wśród Polaków i rozbudzała wiarę w odzyskanie niepodległości dzięki czynnej walce.
Książka okazała się prawdziwą rewelacją. Jeszcze w 1912 r. doczekała się drugiego wydania. Oddziaływała na czytelników przez lata. Wybitny mediewista Jerzy Kłoczowski w 2008 r. wspominał o jej lekturze, gdy jako nastolatek czytał ją po raz pierwszy:
W 1912 r. została wydana nakładem Zdzisława Rzepeckiego i spółki popularna, przepięknie ilustrowana praca „Dzieje oręża polskiego w epoce napoleońskiej 1795–1815”. W przededniu wybuchu wielkiej wojny książka ta odegrała podwójną rolę. Była rzetelnym źródłem informacji na temat udziału polskich żołnierzy w wojnach napoleońskich. A zarazem, przywołując doświadczenia sprzed 100 lat, krzewiła postawę patriotyczną wśród Polaków i rozbudzała wiarę w odzyskanie niepodległości dzięki czynnej walce.
Książka okazała się prawdziwą rewelacją. Jeszcze w 1912 r. doczekała się drugiego wydania. Oddziaływała na czytelników przez lata. Wybitny mediewista Jerzy Kłoczowski w 2008 r. wspominał o jej lekturze, gdy jako nastolatek czytał ją po raz pierwszy:
„Sam dobrze pamiętam, co dla mnie jako młodego chłopca – wyrzuconego przez Niemców z rodziną z domu rodzinnego i żyjącego na odludziu przez kilka miesięcy – znaczyła lektura dziejów oręża polskiego czasów napoleońskich: jakże inspirująca i wskazująca drogę w dramatycznej sytuacji kraju. Od 1941 r., gdy znalazłem się w konspiracyjnym wojsku, aż do Powstania w 1944 (ZWZ-AK) kontynuacja tej drogi tamtejszego pokolenia była rzeczą oczywistą”.
Po wybuchu I wojny światowej Marian Kukiel na rozkaz Józefa Piłsudskiego objął stanowisko szefa sztabu organizacji strzeleckich Okręgu Lwowskiego. Z czasem struktury „Strzelca” zostały włączone w skład walczącego pod komendą austriacką Legionu Wschodniego. Szlak bojowy Kukiela pokrywa się z walkami 1. pułku piechoty Legionów – brał udział w kilku bitwach z Rosjanami, w tym pod Konarami w maju 1915 r., gdzie został lekko ranny. Powrócił do czynnego udziału w walkach w lutym 1916 r. jako dowódca VI batalionu I Brygady Legionów, którą dowodził w bitwie pod Kostiuchnówką (4–6 lipca 1916 r.). Ostatnie miesiące przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości był komendantem Szkoły Podchorążych w Komorowie nieopodal Ostrowi Mazowieckiej. Koniec wojny zastał go w stopniu podpułkownika. Nie zaniedbywał w tym czasie badań historycznych.
Generał i dyrektor
W niepodległej Polsce Marian Kukiel brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Doświadczenia z tych wydarzeń zaważyły na jego karierze, a także zaowocowały wieloma pracami. Za zasługi wojenne został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojskowego Virtuti Militari. W okresie 1920–1923 kierował pracami Biura Historycznego Sztabu Generalnego. Po dwóch latach służby jako dowódca 13. Dywizji Piechoty został szefem Wojskowego Biura Historycznego. W tej placówce z jego inicjatywy (od 1923 r. był już w stopniu generała brygady) prowadzono badania nad wojną polsko-bolszewicką 1919–1920. W okresie służby w armii II RP napisał też jedno ze swych najbardziej znanych dzieł, czyli „Zarys historii wojskowości w Polsce”. Po raz pierwszy książka ukazała się w 1921 r. Następnie autor uzupełniał, zmieniał i poprawiał swoją pracę, a także publikował kolejne jej wydania. Jest to nieodłączne kompendium badaczy dziejów wojskowych, określane jako „biblia polskiego historyka wojskowego”, wznawiane do dziś (ostatnie wydanie ukazało się w 2006 r.).
Opublikowany przez niego na łamach „Bellony” artykuł „Pierwsza wytyczna operacji warszawskiej” stał się jednak powodem konfliktu z Józefem Piłsudskim – w roku 1920 Naczelnym Wodzem, wywierającym zasadniczy wpływ na polskie życie polityczne lat niepodległości. W swoim artykule Marian Kukiel podkreślał rolę gen. Tadeusza Rozwadowskiego w planowaniu operacji warszawskiej. Wpisywało się to (być może nawet wbrew zamiarom autora szkicu) w uruchomioną przez środowiska niechętne Piłsudskiemu kampanię umniejszania lub negowania jego zasług. Nic zatem dziwnego, że po przewrocie majowym w 1926 r., w następstwie którego do władzy doszedł Piłsudski ze swymi zwolennikami, Kukiela przeniesiono w stan nieczynny, a z czasem w stan spoczynku.
Po przewrocie majowym Marian Kukiel przeniósł się do Krakowa. W 1927 r. habilitował się na Uniwersytecie Jagiellońskim i został docentem historii nowożytnej tej uczelni. Tu wykładał do wybuchu II wojny światowej, od 1935 r. już jako profesor. W 1930 r. objął stanowisko dyrektora Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie. Funkcję tę pełnił do 1939 r. W Muzeum Książąt Czartoryskich łączył pracę organizacyjną i naukową; nic dziwnego, zważywszy, że muzeum miało kolekcję niesłychanie interesującą dla historyka zajmującego się dziejami nowożytnymi, szczególnie wiekiem XVIII i XIX. Zaowocowało to podjęciem badań nad historią rodziny Czartoryskich.
W konsekwencji na wiek XVIII i XIX przesunęły się również zainteresowania naukowe Kukiela. Głównym polem badań profesora stały się tematyka insurekcyjna oraz czasy napoleońskie. W 1927 r. opublikował (jeszcze nakładem Wojskowego Instytutu Naukowo-Wydawniczego) „Wojny napoleońskie”, a dwa lata później rozprawę poświęconą bitwie pod Maciejowicami. W 1929 r. ukazało się kolejne wydanie „Zarysu historii wojskowości”, a po ośmiu latach dwutomowe dzieło, być może najwybitniejsze w dorobku Mariana Kukiela, „Wojna 1812 roku”. W okresie przedwojennym poczyniono starania o przetłumaczenie jej na język francuski.
Opublikowany przez niego na łamach „Bellony” artykuł „Pierwsza wytyczna operacji warszawskiej” stał się jednak powodem konfliktu z Józefem Piłsudskim – w roku 1920 Naczelnym Wodzem, wywierającym zasadniczy wpływ na polskie życie polityczne lat niepodległości. W swoim artykule Marian Kukiel podkreślał rolę gen. Tadeusza Rozwadowskiego w planowaniu operacji warszawskiej. Wpisywało się to (być może nawet wbrew zamiarom autora szkicu) w uruchomioną przez środowiska niechętne Piłsudskiemu kampanię umniejszania lub negowania jego zasług. Nic zatem dziwnego, że po przewrocie majowym w 1926 r., w następstwie którego do władzy doszedł Piłsudski ze swymi zwolennikami, Kukiela przeniesiono w stan nieczynny, a z czasem w stan spoczynku.
Po przewrocie majowym Marian Kukiel przeniósł się do Krakowa. W 1927 r. habilitował się na Uniwersytecie Jagiellońskim i został docentem historii nowożytnej tej uczelni. Tu wykładał do wybuchu II wojny światowej, od 1935 r. już jako profesor. W 1930 r. objął stanowisko dyrektora Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie. Funkcję tę pełnił do 1939 r. W Muzeum Książąt Czartoryskich łączył pracę organizacyjną i naukową; nic dziwnego, zważywszy, że muzeum miało kolekcję niesłychanie interesującą dla historyka zajmującego się dziejami nowożytnymi, szczególnie wiekiem XVIII i XIX. Zaowocowało to podjęciem badań nad historią rodziny Czartoryskich.
W konsekwencji na wiek XVIII i XIX przesunęły się również zainteresowania naukowe Kukiela. Głównym polem badań profesora stały się tematyka insurekcyjna oraz czasy napoleońskie. W 1927 r. opublikował (jeszcze nakładem Wojskowego Instytutu Naukowo-Wydawniczego) „Wojny napoleońskie”, a dwa lata później rozprawę poświęconą bitwie pod Maciejowicami. W 1929 r. ukazało się kolejne wydanie „Zarysu historii wojskowości”, a po ośmiu latach dwutomowe dzieło, być może najwybitniejsze w dorobku Mariana Kukiela, „Wojna 1812 roku”. W okresie przedwojennym poczyniono starania o przetłumaczenie jej na język francuski.
„Śmiało można powiedzieć, że żadne piśmiennictwo europejskie nie może się poszczycić podobnym dziełem o wielkiej wojnie” – pisał Janusz Iwaszkiewicz.
Jednak pracę nad przekładem przerwał wybuch II wojny światowej, w późniejszym okresie niestety do tych prac nie powrócono. Postulat wydania tej książki w przekładach na język francuski, a także angielski wydaje się wciąż aktualny.
„Wojna 1812 roku” należy do kanonu historiografii europejskiej. Współczesny polski historyk historiografii pisał o tej pracy:
„Wojna 1812 roku” należy do kanonu historiografii europejskiej. Współczesny polski historyk historiografii pisał o tej pracy:
„Porażająca erudycją, oparta na budzącym podziw materiale źródłowym – francuskim, rosyjskim, niemieckim i polskim, pozostaje do dzisiaj chyba jedynym tego typu opracowaniem w literaturze światowej”.
Kukielowi udało się wypełnić bardzo ważną lukę. Jest to praca, jakiej nie miała wówczas ani polska, a międzynarodowa (w tym francuska) nauka historyczna. Przyczyny tego stanu rzeczy wyjaśnił Józef Feldman w recenzji dzieła: „Odstraszała rozpiętość zagadnienia, którego wiadomą była cała niemal Europa, aktorami – nie tylko monarchowie i wodzowie, ale całe narody”.
Historyk poza krajem
Gdy wybuchła II wojna światowa, Marian Kukiel zgłosił się do wojska. Brał udział w obronie Lwowa przed Niemcami i Sowietami. W końcu października przedostał się do Francji, gdzie oddał się do dyspozycji gen. Władysława Sikorskiego.
Generałów łączyła wieloletnia przyjaźń. Sikorski mianował Mariana Kukiela zastępcą ministra spraw wojskowych, a 3 maja 1940 r. awansowano go do stopnia generała dywizji. Po ewakuacji do Wielkiej Brytanii generał objął dowództwo I Korpusu Polskiego w Szkocji. Następnie we wrześniu 1942 r. został ministrem obrony narodowej. Funkcję tę pełnił do 1949 r.
Jako szef MON 17 kwietnia 1943 r. Marian Kukiel skierował do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie pismo, w którym żądał wyjaśnienia okoliczności śmierci polskich oficerów w Katyniu. Krakowski uczony Marian Plezia pisał po latach:
Generałów łączyła wieloletnia przyjaźń. Sikorski mianował Mariana Kukiela zastępcą ministra spraw wojskowych, a 3 maja 1940 r. awansowano go do stopnia generała dywizji. Po ewakuacji do Wielkiej Brytanii generał objął dowództwo I Korpusu Polskiego w Szkocji. Następnie we wrześniu 1942 r. został ministrem obrony narodowej. Funkcję tę pełnił do 1949 r.
Jako szef MON 17 kwietnia 1943 r. Marian Kukiel skierował do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie pismo, w którym żądał wyjaśnienia okoliczności śmierci polskich oficerów w Katyniu. Krakowski uczony Marian Plezia pisał po latach:
„W sierpniu i we wrześniu 1944 r. zabiegał gorączkowo u wszystkich władz alianckich o pomoc dla powstania warszawskiego i przeżywał tragedię klęski i bezsiły”.
Gdy wojna dobiegła końca, Marian Kukiel otrzymał wezwanie od rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego do powrotu. Historyk zdecydował się jednak pozostać na emigracji. Badacze londyńskiego okresu jego życia podkreślają, że rezygnacja z powrotu do Polski była w pełni świadoma. Pojałtański porządek był przez niego i jemu podobnych nie do zaakceptowania. Uznał więc, że będzie służyć sprawie polskiej poza granicami ojczyzny.
Pozostając na emigracji, Marian Kukiel skupił swoje wysiłki na organizacji tamtejszego życia naukowego oraz – przede wszystkim – na pracy badawczej. Był współtwórcą powstałego w 1945 r. Instytutu Historycznego im. gen. Sikorskiego (obecnie Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego) w Londynie. Wykładał także w powstałym w 1949 r. z inicjatywy Oskara Haleckiego Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie. Organizował Polskie Towarzystwo Historyczne w Wielkiej Brytanii, utworzone w 1946 r., a siedem lat później przekształcone w Polskie Towarzystwo Historyczne na Obczyźnie. Pełnił funkcję prezesa tego towarzystwa od momentu jego utworzenia aż do swojej śmierci w 1973 r.
Przez 28 lat życia na emigracji opublikował wiele ważnych prac. Wtedy też powrócił do projektu napisania biografii księcia Adama Czartoryskiego, który podjął już w czasach, gdy kierował Muzeum Książąt Czartoryskich. W 1950 r. nakładem Instytutu Literackiego w Paryżu opublikował esej „Książę Adam”, o którym z zachwytem pisał Jerzy Skowronek w 1993 r.:
Pozostając na emigracji, Marian Kukiel skupił swoje wysiłki na organizacji tamtejszego życia naukowego oraz – przede wszystkim – na pracy badawczej. Był współtwórcą powstałego w 1945 r. Instytutu Historycznego im. gen. Sikorskiego (obecnie Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego) w Londynie. Wykładał także w powstałym w 1949 r. z inicjatywy Oskara Haleckiego Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie. Organizował Polskie Towarzystwo Historyczne w Wielkiej Brytanii, utworzone w 1946 r., a siedem lat później przekształcone w Polskie Towarzystwo Historyczne na Obczyźnie. Pełnił funkcję prezesa tego towarzystwa od momentu jego utworzenia aż do swojej śmierci w 1973 r.
Przez 28 lat życia na emigracji opublikował wiele ważnych prac. Wtedy też powrócił do projektu napisania biografii księcia Adama Czartoryskiego, który podjął już w czasach, gdy kierował Muzeum Książąt Czartoryskich. W 1950 r. nakładem Instytutu Literackiego w Paryżu opublikował esej „Książę Adam”, o którym z zachwytem pisał Jerzy Skowronek w 1993 r.:
„Mimo upływu lat nic ze swojego piękna i świetności nie traci ta maleńka książeczka, która wyszła spod pióra jednego z najwybitniejszych historyków, a historii wojskowości w szczególności”.
Kilka lat później wydał obszerną rozprawę „Czartoryski and European Unity 1770–1861”, której przekład ukazał się w Polsce w 2008 r. W związku z pracą dydaktyczną na Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie przygotował trzy tomy skryptu z historii Polski porozbiorowej. Całość zebrana w jednym tomie ukazała się w 1961 r.
W tym samym czasie pracował nad dziejami Europy XIX w. Początkowo kolejne partie ukazywały się jako skrypty akademickie, które po scaleniu opublikowano w jednym tomie niemal dwadzieścia lat po śmierci autora, w 1992 r. Ostatnią większą pracą Mariana Kukiela, skądinąd odbiegającą pod wieloma względami od pozostałych naukowych pozycji historyka, była biografia jego wieloletniego przyjaciela, gen. Władysława Sikorskiego. Ponadto na przestrzeni niemal trzydziestoletniego okresu emigracji opublikował wiele studiów na łamach czasopism emigracyjnych, przede wszystkim w „Tekach Historycznych”. Symboliczna jest data jego śmierci: generał i historyk zmarł 15 sierpnia 1973 r. w Mabledon, w dniu Święta Wojska Polskiego, w rocznicę Bitwy Warszawskiej. Został pochowany na cmentarzu Kensal Green w Londynie, gdzie spoczywa obok żony Stanisławy.
Nazwisko Mariana Kukiela na trwałe jest wpisane w tradycje polskiego dziejopisarstwa. Odkrywany przez kolejne pokolenia historyków może być wzorem badacza rzetelnego i uczciwego. Dla szerszego grona czytelników spuścizna pisarska Mariana Kukiela pozostaje wysokiej klasy źródłem wiedzy o dziejach polskiego i europejskiego oręża.
W tym samym czasie pracował nad dziejami Europy XIX w. Początkowo kolejne partie ukazywały się jako skrypty akademickie, które po scaleniu opublikowano w jednym tomie niemal dwadzieścia lat po śmierci autora, w 1992 r. Ostatnią większą pracą Mariana Kukiela, skądinąd odbiegającą pod wieloma względami od pozostałych naukowych pozycji historyka, była biografia jego wieloletniego przyjaciela, gen. Władysława Sikorskiego. Ponadto na przestrzeni niemal trzydziestoletniego okresu emigracji opublikował wiele studiów na łamach czasopism emigracyjnych, przede wszystkim w „Tekach Historycznych”. Symboliczna jest data jego śmierci: generał i historyk zmarł 15 sierpnia 1973 r. w Mabledon, w dniu Święta Wojska Polskiego, w rocznicę Bitwy Warszawskiej. Został pochowany na cmentarzu Kensal Green w Londynie, gdzie spoczywa obok żony Stanisławy.
Nazwisko Mariana Kukiela na trwałe jest wpisane w tradycje polskiego dziejopisarstwa. Odkrywany przez kolejne pokolenia historyków może być wzorem badacza rzetelnego i uczciwego. Dla szerszego grona czytelników spuścizna pisarska Mariana Kukiela pozostaje wysokiej klasy źródłem wiedzy o dziejach polskiego i europejskiego oręża.
Tomasz Siewierski