Hanka Ordonówna – z estrady do sowieckiego łagru. Wyboista droga gwiazdy polskiej sceny - Muzeum Historii Polski w Warszawie SKIP_TO
Wizyta w muzeum Przejdź do sklepu

Hanka Ordonówna –
z estrady do sowieckiego łagru

czas czytania:
Mural przedstawiający rudowłosą kobietę z ustami umalowanymi na czerwono, w rudym futrze i w jasnej chustce na głowie, z lewej strony zdjęcia: podpis Hanka Ordonówna

Wyboista droga gwiazdy polskiej sceny

„Miłość ci wszystko wybaczy” – śpiewała Hanka Ordonówna i ta miłość przyniosła jej zgubę. Jedna z największych przedwojennych gwiazd estrady przeżyła piekło sowchozu. Zmarła niedługo po zakończeniu II wojny światowej, mając zaledwie 48 lat. Jej życie to swego rodzaju opowieść o Kopciuszku.
Uśmiechnięta kobieta w kapeluszu z szerokim rondem, ma cieniutkie brwi i usta umalowane błyszczącą szminką - zdjęcie czarno-białe. powiększ
Hanka Ordonówna, fot. Stanisław Brzozowski, Narodowe Archiwum Cyfrowe, sygn. 1-K-8750

Na scenie i w kinie

Swoją karierę aktorską rozpoczynała w roku odzyskania przez Polskę niepodległości. Znaczącą rolę w jej zawodowym życiu odegrał Fryderyk Járosy, łowca talentów, który umiejętnie pokierował jej karierą. Początkowo występowała na deskach warszawskiego teatru Sfinks, a później przez długie lata była związana z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie oraz kabaretem Qui Pro Quo w Warszawie, dla którego Tacjanna Wysocka, guru ówczesnego polskiego świata baletowego, tworzyła choreografie. Kiedy w 1931 roku doszło do zamknięcia Qui Pro Quo, artystka zdecydowała się na solową karierę i indywidualne koncerty. Wyruszyła w trasę po Polsce, ale koncertowała też w ramach zagranicznych tournée. Dodatkowo, jako artystka gościnna, występowała też w Teatrze Miejskim im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. To jednak nie wszystko, bowiem publiczność oklaskiwała jej występy także w Bandzie (1932–1933), Wielkiej Rewii (1935–1936) czy w Cyruliku Warszawskim (1936–1937).

Na srebrnym ekranie zadebiutowała w filmie niemym, ale znakomicie odnalazła się w produkcjach dźwiękowych. Można ją było zobaczyć w takich obrazach jak: „Niewolnica miłości” (1923), „Orlę” (1927), „Wyrok życia” (1933) czy „Parada Warszawy” (1937). Jednak to „Szpieg w masce” w reżyserii Mieczysława Krawicza z 1933 roku przyniósł jej prawdziwą sławę. Był to zarazem jej debiut w kinie dźwiękowym. Odegrała tam rolę kobiety-szpiega Rity Holm i śpiewała „Miłość ci wszystko wybaczy”. Co ciekawe, Igo Sym wcielił się wówczas w postać szefa kontrwywiadu. Już sześć lat później okazało się, że bardziej przypadła mu do gustu rola niemieckiego szpiega, którą odgrywał w prawdziwym życiu.

W 1936 roku Ordonka występowała na scenie Teatru Wielkiego we Lwowie. Jak pisała „Gazeta Lwowska”: „Występy słynnej polskiej diseuse’y zawsze cieszą się zasłużonym powodzeniem”. Prasa rozpisywała się także, że artystka sama projektowała i wykonywała swoje kostiumy. Także w 1936 roku występowała w krakowskiej Bagateli i w Teatrze Polskim w Cieszynie. „Gazeta Robotnicza” donosiła wówczas: „Z powodu wielkiego powodzenia występów Hanki Ordonówny i Igo Syma udało się dyrekcji teatru »Bagatela« sprolongować gościnę o dalsze 8 dni”. Tadeusz Boy-Żeleński w „Kurierze Porannym” z 1935 roku odnotował: „Orodonka i Sym w tej czy innej postaci tworzą jedną z najmilszych zakochanych par”.
Kolorowane zdjęcie w sepii - kobieta w futrze i chustce na głowie stoi profilem przy balustradzie statku, w prawym górnym rogu odręcznie wpisane pozdrowienia dla czytelników „Światowida”. powiększ
Hanka Ordonówna nad Morzem Bałtyckim, 1939 r., „Światowid” 1939, nr 27, Wikimedia commons, domena publiczna
1/4